Dzisiaj moje kochane wpis na szybko :)
Załączam drugą część zdjęć wyjazdowych i wracam do przygotowań majówkowych :)
Pod wieczór planujemy z mężem zrobić dużego grilla... ;) W tym celu muszę przygotować nasz ogród no i jak wiadomo smakołyki do jedzenia :P
Odnośnie fotek to dziś skromnie.
Dwie w lesie i dwie w stadninie koni ;) Niestety nie uchwyciliśmy momentu gdy jeździliśmy, ale na zdjęcia samych koni zawsze miło jest popatrzeć ;)
Jedyna różnica w poprzednim wyjazdowym zestawie to buty. Koralowe szpilki zamieniłam na wygodne jazzówki :)
* bluzka, spódnica - H&M
* jazzówki - czasnabuty.pl
* biżu - H&M, Cubus
Odnośnie zdjęć z wyjazdu świątecznego to pokażę wam jeszcze jedną część, ale to dopiero za kilka dni :)
W najbliższym czasie zobaczycie również małą zmianę w mojej fryzurze :P
Pisałam wczoraj na fejsie KLIK o nieplanowanej wizycie u fryzjera. Co prawda wielkiej różnicy nie ma, ale grzywka została sporo skrócona :P
Miłych wolnych dni wam życzę :D
Casey,
sobota, 30 kwietnia 2011
piątek, 29 kwietnia 2011
Casual - part II
Dzisiaj druga część Casualowego zestawu ;)
W przeciwieństwie do ostatnich publikowanych, tym razem zdjęcie w cieniu :P
* bluzka - H&M
* leginsy - Terranova
* buty, koszula - Stradivarius
* torebka - etorebka.pl ( *kod rabatowy* ed0a8dce )
* biżu - Cubus, H&M
W roli głównej znowu moja ulubiona bluzka ;)
Będzie się ona powtarzała dość często - tym bardziej, że wpisy dzielone są na części :)
Miłego dnia!
Casey,
W przeciwieństwie do ostatnich publikowanych, tym razem zdjęcie w cieniu :P
* bluzka - H&M
* leginsy - Terranova
* buty, koszula - Stradivarius
* torebka - etorebka.pl ( *kod rabatowy* ed0a8dce )
* biżu - Cubus, H&M
W roli głównej znowu moja ulubiona bluzka ;)
Będzie się ona powtarzała dość często - tym bardziej, że wpisy dzielone są na części :)
Miłego dnia!
Casey,
czwartek, 28 kwietnia 2011
modaija.pl
środa, 27 kwietnia 2011
Wyjazd part I
No to zaczynamy publikację wyjazdowych zdjęć xD
Zrobiłam ich na tyle dużo, że pozwoliłam sobie podzielić je na 3 części ;)
Dziś część I - zdjęcia robione przed samiutkim wyjazdem, kiedy to autko było już zapakowane, a my gotowi do drogi ;)
* bluzka, spódnica - H&M
* buty, skarpetki - Stradivarius
* biżuteria - H&M, Cubus
Nigdy nie byłam przekonana do połączenia skarpetek z takimi butami, ale muszę przyznać, że zmieniłam zdanie w 100% ;)
Nie dość, że było mi wygodnie to jeszcze skarpetki nadały zestawowi charakteru ;)
Na pewno kupię jeszcze kilka par takich leciutkich skarpetek.
Co do bluzki to stała się moją ulubioną. W ciąży najlepiej nosi się luźne rzeczy, które nie przylegają bezpośrednio do ciała :)
Dodatkowym atutem bluzki jest jej nietoperzowy krój. Co tu dużo mówić jest idealna :D
Zapraszam na mojego facebooka :)
KLIK
Miłego dnia kochane! (Mam nadzieję, że będziecie sobie mogły pozwolić na więcej lenistwa niż ja... przez najbliższy czas będę bardzo zabiegana, mam masę pracy... a jej schyłek widzę dopiero za 2,5 miesiąca :o Mam nadzieję, że tylko sił mi wystarczy na wszystko ;) )
Casey,
Zrobiłam ich na tyle dużo, że pozwoliłam sobie podzielić je na 3 części ;)
Dziś część I - zdjęcia robione przed samiutkim wyjazdem, kiedy to autko było już zapakowane, a my gotowi do drogi ;)
* bluzka, spódnica - H&M
* buty, skarpetki - Stradivarius
* biżuteria - H&M, Cubus
Nigdy nie byłam przekonana do połączenia skarpetek z takimi butami, ale muszę przyznać, że zmieniłam zdanie w 100% ;)
Nie dość, że było mi wygodnie to jeszcze skarpetki nadały zestawowi charakteru ;)
Na pewno kupię jeszcze kilka par takich leciutkich skarpetek.
Co do bluzki to stała się moją ulubioną. W ciąży najlepiej nosi się luźne rzeczy, które nie przylegają bezpośrednio do ciała :)
Dodatkowym atutem bluzki jest jej nietoperzowy krój. Co tu dużo mówić jest idealna :D
Zapraszam na mojego facebooka :)
KLIK
Miłego dnia kochane! (Mam nadzieję, że będziecie sobie mogły pozwolić na więcej lenistwa niż ja... przez najbliższy czas będę bardzo zabiegana, mam masę pracy... a jej schyłek widzę dopiero za 2,5 miesiąca :o Mam nadzieję, że tylko sił mi wystarczy na wszystko ;) )
Casey,
wtorek, 26 kwietnia 2011
I'm back :D
Wróciłam wypoczęta i przepełniona pozytywną energią :)
Osoby, które śledzą mnie na facebooku KLIK wiedzą, że święta minęły mi bardzo przyjemnie.
Spodziewajcie się w najbliższym czasie sporej dawki zdjęć :D
Dzisiaj mam jeszcze sporo spraw do ogarnięcia dlatego taki wpis na szybko :D
Na początek zdjęcie moich nowych butków, które kupiłam jeszcze przed wyjazdem :)
Tego typu sandały podobały mi się już w zeszłym roku, jednak za każdym razem gdy jakieś przymierzałam były za szerokie w kostce (mam strasznie chude nóżki :( )
Te, które widzicie poniżej też nie leżą idealnie, ale na pewno najlepiej ze wszystkich przymierzonych :)
Osoby, które śledzą mnie na facebooku KLIK wiedzą, że święta minęły mi bardzo przyjemnie.
Spodziewajcie się w najbliższym czasie sporej dawki zdjęć :D
Dzisiaj mam jeszcze sporo spraw do ogarnięcia dlatego taki wpis na szybko :D
Na początek zdjęcie moich nowych butków, które kupiłam jeszcze przed wyjazdem :)
Tego typu sandały podobały mi się już w zeszłym roku, jednak za każdym razem gdy jakieś przymierzałam były za szerokie w kostce (mam strasznie chude nóżki :( )
Te, które widzicie poniżej też nie leżą idealnie, ale na pewno najlepiej ze wszystkich przymierzonych :)
Wizualnie podobały mi się również odpowiedniki tych sandałów, które można kupić w Deichmannie. (zdjęcie poniżej)
Ale nie dość że były za szerokie to jeszcze sporo droższe :P
Ale nie dość że były za szerokie to jeszcze sporo droższe :P
A na koniec kilka przejawów wiosny...
I na koniec brzuchol :D
To już 26tc :D
Można powiedzieć, że oficjalnie rozpoczęliśmy 7 miesiąc :D
Czuję się idealnie! Na plusie niecałe 6kg.
Nie puchną mi nogi ani palce, nie bolą plecy, jest naprawdę świetnie... :)
Oby tak było do samego końca :D
To już 26tc :D
Można powiedzieć, że oficjalnie rozpoczęliśmy 7 miesiąc :D
Czuję się idealnie! Na plusie niecałe 6kg.
Nie puchną mi nogi ani palce, nie bolą plecy, jest naprawdę świetnie... :)
Oby tak było do samego końca :D
Pozdrawiam!
Casey
piątek, 22 kwietnia 2011
Święta wyjazdowe :)
Moje kochane, tak jak wam wspominałam wyjeżdżam z mężem na święta.
Nie będę miała innej okazji złożenia wam wielkanocnych życzeń, więc życzę wam już dzisiajWszystkiego co najlepsze z okazji nadchodzącej Wielkiejnocy. Przede wszystkim dużo miłości i odpoczynku w gronie rodzinnym
Jeżeli jesteście stamtąd to byłabym wdzięczna za miejsca godne polecenia (także takie gdzie można dobrze zjeść :D)
Być może nasze plany ulegną zmianom - wszystko wyjdzie w praniu :D
Jakiś czas temu mój mąż dostał świetną książkę Turystyczny Atlas Polski, dzięki której nie mamy większego problemu z wyborem ciekawych miejsc, które chcemy odwiedzić :)
Zanim wyruszmy w drogę mam jeszcze sporo rzeczy do zrobienia. M.in. muszę iść do pracy (na szczęście nie na długo:) ), pomóc rodzicom w przygotowaniach świątecznych, ogarnąć mieszkanie no i spakować nas :D
Ale zanim to chwila relaksu przy świeżutkich truskaweczkach... :)
Mała zmiana tematu...
Zgrywając zdjęcia z aparatu przypomniało mi się o kremie nawilżającym do rąk, który ostatnio kupiłam.
Kupuję niewiele kosmetyków, dlatego rzadko o nich piszę i mało komentuję, ale ten krem mogę wam z czystym sumieniem polecić :) Jest idealny dla bardzo suchej skóry, nie klei się i ślicznie pachnie :) A już kilka dni po stosowaniu go rączki są bardzo delikatne.
A na koniec wracając do tematu wyjazdów załączam zdjęcie z jednej z naszych małżeńskich wypraw.
Od razu zaznaczam, że nie chodzi tu o mój strój, tylko o piękny widok ;)
Ktoś kojarzy to miejsce? :D
Nie będzie mnie 4,5 dni...
Nie wiem czy będę miała dostęp do internetu, ale najprędzej skrobnę coś na moim facebooku, na który serdecznie was zapraszam KLIK
Pozdrawiam!
Casey,
EDIT: Dziś ostatni dzień aukcji! KLIK
Subskrybuj:
Posty (Atom)