poniedziałek, 2 maja 2011

I wtedy przyszedł maj.... ;)

 Kochane! Jak wam mija długi weekend? Mój nie do końca jest taki długi i leniwy, ponieważ przerywany jest pracą. Ale mus to mus.. ;)

Pogoda jest piękna, wolny czas staram się w 100% spędzać na świeżym powietrzu. Ale aby nie robić sobie tutaj zaległości staram się znaleźć chwilkę na wrzucenie coś na bloga :)

Zdjęcia, które widzicie poniżej zrobione zostały już jakiś czas temu. Na pierwszym brzuszek skutecznie się schował, ale za to widać go na drugiej fotce ;)

A już w środę kolejna wizyta u lekarza... ;)
Będziemy mogli z mężem pooglądać sobie buszującego w brzuszku Adasia :D



* bluzka - Bershka
* spódnica - H&M
* zakolanówki - Stradivarius
* koturny - CCC


I na koniec mała zapowiedź moich ostatnich zakupów :P

Facebook: KLIK

Pozdrawiam!
Casey,

5 komentarzy:

  1. ślicznie wyglądasz ;)
    a u mnie pogoda do du*y :P ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznie wyglądasz.;)

    http://sot-om.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. u mnie dzisiaj tez cudnie nie jest :(

    OdpowiedzUsuń
  4. ja jestem ogromną fanką tych spódnic :) ślicznie

    OdpowiedzUsuń
  5. Urocza bluzeczka, a brzuszek jeszcze bardziej :)

    OdpowiedzUsuń

Obraźliwe komentarze nie będą publikowane.